Obsługiwane kraje: Polska, UE
Kreator bukietów: Tak
Potwierdzenie dostawy SMS: TAK
Dodatki: odżywki do kwiatów, czekoladki, kartka dekoracyjna, torty
kliknij aby zobaczyć ofertę
Nasza kwiaciarnia w Rzeszowie znajduje się na ulicy Hanasiewicza 6. W naszej ofercie można znaleźć wysokiej jakości bukiety oraz kwiatowe kompozycje, dzięki którym okażesz najbliższym jak bardzo Ci na nich zależy. Jeśli szukasz Kwiaciarni w Rzeszowie, która w idealny sposób Cię obsłuży oraz pomoże w ...
Firma sprzątająca to przedsiębiorstwo, które oferuje szeroki zakres usług związanych z czyszczeniem i utrzymaniem czystości w różnego rodzaju miejscach, w tym w budynkach mieszkalnych, biurach, placówkach edukacyjnych, obiektach przemysłowych i wielu innych. Usługi firm sprzątających są nieocenione, ...
Hipnoterapeuta to specjalista w dziedzinie terapii wykorzystujący techniki hipnotyczne w celu pomocy pacjentom w rozwiązywaniu różnego rodzaju problemów emocjonalnych i psychologicznych. Hipnoterapia to forma terapii, w której pacjent jest wprowadzany w stan hipnozy lub relaksacji, aby lepiej dostępować do ...
Rekordzistki osiągają rekordową wagę 700 kg. Wśród rozlicznych zalet wymienia się niskokaloryczność, bogactwo witamin i składników mineralnych. Wzmacnia układ odpornościowy, pobudza trawienie, obniża poziom tłuszczów we krwi, pomaga także zredukować tkankę tłuszczową, działa uspokajająco i pomaga w leczeniu dolegliwościach nerek. W Rymanowie znana jednak nie z jej prozdrowotnych właściwości, niemniej jednak z jej walorów kulturowych. O kim mowa? Niewątpliwie o dyni, która jest nierozłącznym elementem listopadowego święta. Nie istnieje bowiem prawdziwe Halloween bez wydrążonej dyni, której podświetlone wnętrze wyolbrzymia przerażający, drapieżny charakter karykaturalnego uśmiechu. Początki przygodny z dynią Dynia przywędrowała do Europu w XVI wieku sprowadzona z Ameryki przez Hiszpanów. Na starcie Grecy określali ją mianem „pepon”, czyli dużym melonem, Francuzi - „pompon”, jednak obecną nazwę „dynia” zawdzięczamy europejskim emigrantom. Uprawiana od ponad 7 tys. lat przez Indian zamieszkujących grunty obecnego Peru dziś znana jest w ponad dwudziestu odmianach. Jak jednak zaczęła się „kariera” dyni, jako ozdoby święta Halloween? Otóż zwyczaj ten został zapoczątkowany przez Irlandczyków, którzy na początek latarnie, tzw. Jack-o'-lantern, wykonywali z bulw rzepy, brukwi lub buraków. Mieszkańcy Anglii jako pierwsi zamienili rzepy na dynie, zdecydowanie łatwiejsze do wykonywania rzeźb czy lampionów. Jack-o'-lantern, przypominały błędne ogniki i symbolizować miały ludzkie dusze. Symbolika dyni jest ściśle powiązana z symbolika święta Halloween, które powoli wrasta także i w naszą kulturę. Święto Halloween największą popularnością cieszy się w Stanach Zjednoczonych, gdzie przywędrowało w XIX wieku wraz z pierwszymi imigrantami irlandzkimi. Natomiast także w Polsce, coraz bardzo często, w oknach domów pojawiają się wydrążone i podświetlone od wewnątrz dynie z wyciętymi kształtami różnych postaci. Taki dyniowy lampion możemy z łatwością wyprodukować samemu. Sekret polega na wydrążeniu dyni i wycięciu ostrym nożem namalowanych przedtem elementów, takich jak oczy czy szyderczy uśmiech. Wystarczy wstawiona do środka świeca bądź tealight, by dynia zamieniła się w lampion. Nie może zabraknąć także cukierków, bowiem kto wie, może i do naszych drzwi zapuka gromada dzieci przebranych za potwory z nieodłącznym stwierdzeniem „Cukierek lub psikus!”.