Wynik rozszerzony do: krakowski

image

Pracownia florystyczna FLORKA KWIATY powstała z potrzeby spełniania marzeń, zarażania pięknem i pasją do kwiatów oraz wywoływania radości i uśmiechu. Tworzymy kompozycje na każdą okazję, dekorujemy wnętrza mieszkań, biur oraz sal. Obsługujemy zarówno klientów indywidualnych jak i firmy w pełnym ...

Obsługiwane kraje: Polska, UE
Kreator bukietów: Tak
Potwierdzenie dostawy SMS: TAK
Dodatki: odżywki do kwiatów, czekoladki, kartka dekoracyjna, torty
kliknij aby zobaczyć ofertę

doręczanie kwiatów

w okolicy Minogi

~3 km Skała (0)
~5 km Ojców (0)
~6 km Smardzowice (0)
~9 km Przybysławice (0)
~9 km Gołcza (0)
~10 km Wielka Wieś (0)
~11 km Jerzmanowice (0)
~11 km Trzyciąż (0)
~12 km Sułoszowa (0)
~12 km Słomniki (0)
~13 km Bolechowice (0)
~13 km Modlnica (0)
~14 km Zielonki (0)
~14 km Węgrzce (0)
~15 km Przeginia (0)
~15 km Miechów (0)

Rekordzistki osiągają rekordową wagę 700 kg. Pomiędzy rozlicznych zalet wymienia się niskokaloryczność, bogactwo witamin i składników mineralnych. Wzmacnia układ odpornościowy, pobudza trawienie, obniża poziom tłuszczów we krwi, pomaga także zredukować tkankę tłuszczową, działa uspokajająco i pomaga w leczeniu dolegliwościach nerek. W Minodze znana jednakże nie z jej prozdrowotnych właściwości, ale z jej walorów kulturowych. O kim mowa? Na 100% o dyni, która jest nierozłącznym elementem listopadowego święta. Nie istnieje bowiem prawdziwe Halloween bez wydrążonej dyni, której podświetlone wnętrze wyolbrzymia przerażający, drapieżny charakter karykaturalnego uśmiechu. Początki przygodny z dynią Dynia przywędrowała do Europu w XVI wieku sprowadzona z Ameryki poprzez Hiszpanów. Na początek Grecy określali ją mianem „pepon”, czyli dużym melonem, Francuzi - „pompon”, jednakże obecną nazwę „dynia” zawdzięczamy europejskim emigrantom. Uprawiana od ponad 7 tys. lat poprzez Indian zamieszkujących tereny obecnego Peru dziś znana jest w ponad dwudziestu odmianach. Jak jednakże zaczęła się „kariera” dyni, jako ozdoby święta Halloween? Otóż zwyczaj ten został zapoczątkowany poprzez Irlandczyków, którzy początkowo latarnie, tzw. Jack-o'-lantern, wykonywali z bulw rzepy, brukwi lub buraków. Mieszkańcy Wielkiej Brytanii jako pierwsi zamienili rzepy na dynie, kategorycznie łatwiejsze do wykonywania rzeźb czy lampionów. Jack-o'-lantern, przypominały błędne ogniki i symbolizować miały ludzkie dusze. Symbolika dyni jest ściśle powiązana z symbolika święta Halloween, które powoli wrasta także i w naszą kulturę. Święto Halloween największą popularnością cieszy się w Stanach Zjednoczonych, gdzie przywędrowało w XIX wieku wraz z pierwszymi imigrantami irlandzkimi. Natomiast także w Polsce, coraz bardzo często, w oknach domów ukazują się wydrążone i podświetlone od wewnątrz dynie z wyciętymi kształtami różnorakich postaci. Taki dyniowy lampion możemy z łatwością wytworzyć samodzielnie. Sekret polega na wydrążeniu dyni i wycięciu ostrym nożem namalowanych uprzednio elementów, takich jak oczy czy szyderczy uśmiech. Wystarczy wstawiona do środka świeca bądź tealight, by dynia zamieniła się w lampion. Nie ma możliwość zabraknąć także cukierków, bowiem kto wie, ma możliwość i do naszych drzwi zapuka gromada dzieci przebranych za potwory z nieodłącznym stwierdzeniem „Cukierek albo psikus!”.