Kwiaciarnie w Woli

Jednym z najwcześniej kwitnących kwiatów jest śnieżyczka przebiśnieg Galanthus nivalis. Własną nazwę zawdzięcza mlecznobiałym kwiatom. Nazwa łacińska pochodzi od słów gala- mleko i anthos - kwiat. Roślina ta pochodzi ze środkowej Europy. Bardzo przeważnie możemy zauważyć je na skraju lasu. Śnieżyczki bardzo prędko się rozrastają, rozsiewając nasiona i wykształcając cebulki. Kwiaty rozwijają się już w lutym i marcu. Cebule przebiśniegu powinno się sadzić we wrześniu na głębokości ok. 10 cm. Przebiśniegi najlepiej rosną na stanowisku półcienistym i chłodnym. Gleba powinna być żyzna i wilgotna. Najczęstszą chorobą występującą również w Woli, która atakuje przebiśniegi jest szara pleśń. Zniekształca ona liście, a na cebulach i liściach w globu, można zauważyć nalot grzybni. Chore roślinki powinno się zrujnować, jednakże pozostałe spryskać środkiem grzybobójczym. Przebiśniegi nie potrzebują specjalnej pielęgnacji. W sprzyjających warunkach, kwiaty te tworzą duże kępy, łatwo się również rozsiewają. Rozmnażanie przebiśniegów jest łatwe. Duże grupy kwiatów dzielimy na mniejsze po kwitnieniu. Oddzielamy wówczas cebulki potomne. Można także zebrać nasiona albo poczekać aż kwiat się sam rozsieje. Przebiśniegi zostały objęte ścisłej ochronie gatunkowej. Jednak ta ochrona dotyczy roślin dziko występujących i o ile ktoś chciałby mieć bukiet przebiśniegów, to ma możliwość je zerwać ze własnego ogródka. Warto także wiedzieć, że przebiśniegi są trujące, ponieważ zawierają dużą ilość alkaloidów. Spożycie kwiatka grozi niestrawnością, a kontakt z cebulkami ma możliwość podrażnić skórę. Kwiaty przebiśniegów potrafią zamykać się i otwierać w współzależności od temperatury powietrza. Zjawisko to ma znaczenie podczas procesu zapylania. Otwarte na słońcu kwiaty posiadają największą szanse na zapylenie. Ruchy te powodowane są szybszym wzrostem listków okwiatu po wewnętrznej stronie, co stwarza ich rozchylenie się. Przy niższych temperaturach szybciej rośnie zewnętrzna część listków i kwiat się stula.